Joanna Kulmowa
„W marcu jak w garncu”
W marcu
gotuje się wiosna w garncu.
Miesza się.
Bulgocze.
Burzy.
Słońce wzbiera w każdej przydrożnej kałuży.
To zastyga przymrozkiem niewielkim
to zielonych pąków wypuszcza bąbelki
to znów śniegiem jak kożuchem się zetnie
to się wiatrem zakotłuje po ogrodach
aż się nam uwarzy marcowa pogoda.
I przeleje się,
wykipi
mokrym kwietniem.